W Czechach prowadzenie działalności gospodarczej wygląda trochę inaczej. Z obserwacji i doświadczeń można powiedzieć, iż ekspansja na rynki zagraniczne jest dla przedsiębiorców, którzy są dojrzali biznesowo. Nie chodzi tutaj o lata praktyki, ale o pewnej rodzaju mądrość, strategiczne myślenie, a także roztropność. Zdarza się, że klienci dzwonią do firmy Dva Kraje, jak do wyroczni, która im powie, co mają robić z własną firmą. Otóż tak, to nie dział. To przedsiębiorca / właściciel jest osobą decyzyjną i to on ma mieć wizję. My, możemy nauczyć go raczkować i chodzić po rynku zagranicznym oraz przedstawić realia prowadzenia firmy w Czechach.
Dlaczego Pan/Pani chce założyć firmę właśnie w Czechach?
Bardzo istotnym krokiem, od którego zaczynam rozmowę, jest pytanie „Dlaczego?”
Wówczas następuje moment weryfikacji i często wylewamy kubeł zimnej wody. To, co dla kolegi jest dobre, nie oznacza, że dobre będzie dl Ciebie. Każda firma jest inna. Najmniejsza kwestia ma znaczenie i to właśnie ona może spowodować, że ekspansja nie jest dla niej dobrą drogą.
Kolejnym ważne pytanie – “Jaki jest cel?” Bez tej odpowiedzi, ciężko jest nam ruszyć z miejsca. Wiedząc o celach, szukamy nowych możliwości, rozwiązań, osób do współpracy. Ta wiedza, umożliwia także nawiązanie silnej relacji, która jest gwarancją sukcesu.
W przypadku Czech z racji tego, że jest to bardzo bliski nam odległościowo kraj, jesteśmy przekonani, że mentalność jest podobna a niemalże identyczna. Nic bardziej mylnego. Ten temat poruszamy już na pierwszym spotkaniu. Jakież to zaskoczenie, kiedy nasz klient dowiaduje się, że urzędy nie są czynne w każdy dzień, że poczta to taki mały urząd, w którym np. potwierdzamy podpis notarialny. Dlaczego tak jest? – zapytacie. Ponieważ Czesi są pragmatycznym narodem. To wynika z ich natury. Takich różnic mogłabym wymienić jeszcze dużo, ale w tym kontekście ważne jest, aby poznać kulturę życia i mentalność. W momencie, gdy ją poznamy, przychodzi czas na akceptację i dostosowanie się.
Polacy gośćmi naszych sąsiadów portal biznesowy
My jako Polacy mamy w sobie gen lekkiego przepychu. Pamiętajmy, że to my jesteśmy gośćmi i musimy się dostosować do prawa, a także obowiązków, jakie są związane z prowadzeniem firmy. Nie bez powodu, każde państwo ma odmienną politykę.
Zaczynając ekspansję, pojawia się ryzyko podjęcia współpracy z niekoniecznie uczciwymi firmami, tudzież osobami. Wiele takich przypadków jesteśmy w stanie wychwycić, wymaga to odpowiedniej wiedzy i narzędzi. Dlatego bardzo ważne jest, aby weryfikować potencjalnych kontrahentów.
Chytry, dwa razy traci, czyli oszczędności w Czechach
Temat oszczędności, poruszę posługując się pewnym powiedzeniem
Złudne oszczędności mogą w przyszłości przynieść nam nie lada problemów, a także kolejnych wydatków z tym związanych, Profesjonalista i osoba kompetentna będzie droższa dlatego, że posiada duże doświadczenie, poświęciła czas na dokształcanie i doskonalenie swoich umiejętności. Gwarantuje Ci spokój i bezpieczeństwo realizacji zlecenia, możesz na niej polegać. Pamiętajmy „chytry, dwa razy traci”, ale wszystko oczywiście w granicach rozwagi.
Komuś trzeba zaufać – nie dajmy się zwariować. Warto zaufać osobie, która będzie nawigować i monitorować rozwój. Osobie, która jest stronnicza, ale także zaangażowana w rozwój firmy.
Przedsiębiorca i prezes firmy Dva Kraje business assistance s.r.o.
Z pasją tworzy centrum biznesowe dla polskich przedsiębiorców w Czechach.