Motywowanie pracowników może odbywać się na różne sposoby. Najchętniej w ogłoszeniach o pracę znajdujemy benefity. Telefon służbowy, laptop, karty sportowe, opieka medyczna, porady wizerunkowe czy ubezpieczenia na życie. Jednak nie samymi bonusami człowiek żyje. Jednym z podstawowych czynników przemawiających za podjęciem pracy jest sposób jej wynagradzania. System prowizyjny jest dodatkową motywacją do działania. O zaletach tego rodzaju wynagradzania oraz branżach, w których chętnie jest on wykorzystywany.
Im więcej, tym więcej
Jeśli coś robić, to z pełnym zaangażowanie i determinacją. Nie wyobrażam sobie wstawać codziennie rano. Chodzić do pracy z przymusu, bo tak trzeba, bo mam z tego pieniądze i nie czerpać satysfakcji z tego, co robię. Oczywiście, że finanse są bardzo ważne, właśnie dlatego powstał system prowizyjny wynagradzania pracowników.
Pracując na podstawie takiego rozwiązania, im więcej dajesz z siebie, im więcej czasu poświęcisz na wykonywaną pracę. Im bardziej jesteś zaangażowany, tym większe Twoje wynagrodzenie. Bezpieczniejszym wariantem jest wynagrodzenie składające się z dwóch składników: minimalnej podstawy oraz prowizji. Sprawdza się ono dobrze np. w branży ubezpieczeniowej czy finansowej. Dla nowych adeptów pracy na stanowisku agenta ubezpieczeniowego czy doradcy bankowego to jedno z lepszych rozwiązań. Daje ono poczucie stabilności dochodów, przy jednoczesnym motywowaniu do osiągania jeszcze większych dochodów.
Wykonując pracę w ten sposób, nie mamy szansy na osiągnięcie tzw. szklanego sufitu. Jest on często końcem naszej kariery w danym miejscu. To od Ciebie tylko zależy, jak dobrze przyłożysz się do wykonywanej pracy i jakie osiągniesz wynagrodzenie w danym okresie. Dla wprawionych w boju handlowców, bo to głównie oni pracują na systemie prowizyjnym, wynagrodzenie jednoskładnikowe tj. tylko prowizja jest najlepszym rozwiązaniem.
System prowizyjny nie dla każdego
Każdy, kto choć raz spróbował pracy w sprzedaży i mu się spodobało, nigdy więcej z niej nie zrezygnuje. Oczywiście nie możemy generalizować i mówić, że jak raz nie wyszło, to już nie wyjdzie. Pracując zawodowo od 15 lat, próbowałam wielu miejsc, w których realizowałam się bardzo dobrze. Dopiero ostatnie zajęcie, jakim jest redakcja, daje mi pełną satysfakcję, radość i finanse.
Nasze predyspozycje takie jak otwartość, gadatliwość, umiejętność nawiązywania relacji, brak obaw przed umawianiem spotkań i odwaga w życiu powodują, że takie osoby świetnie odnajdują się w systemie prowizyjnym wynagradzania. Oferowany jest on m.in. w branżach handlowo-usługowych. Każda kolejna zamknięta transakcja staje się motorem napędowym do jeszcze większego zaangażowania. Porażki są nieuniknione, ale przechodzenie od porażki do porażki bez utraty radości z wykonywanej pracy jest wspaniałą cechą pracownika.
Mogłoby się wydawać, że są takie branże, w których ten system się kompletnie nie sprawdza. Otóż nic mylnego. Weźmy pod uwagę branżę poligraficzną. Większość stanowisk zajmowanych jest przez pracowników produkcji – osoby dokładne, skoncentrowane na realizacji zadań, odpowiedzialne. Jednak pracownicy np. działu marketingu, które na co dzień kontaktują się z wydawcami, mediami czy zleceniodawcami na usługi poligraficzne, doceniają możliwość pracy w oparciu o system prowizyjny, który jest dla nich motywujący. Im więcej zleceń pozyskają, tym większa prowizja dla nich. Doceniają, że pomimo pracy w zakładzie produkcyjnym są w stanie wypracować takie wynagrodzenie, jakie tylko sami sobie zaplanują.
Motywacja dodaje sił
W każdej pracy mogą pojawić się dni lepsze i gorsze. To naturalna kolej rzeczy. Nie ma ludzi, którzy są cały czas zadowoleni i uśmiechnięci. Nie zawsze wiemy, co u danej osoby w życiu prywatnym się dzieje i z jakimi troskami musi on codziennie wykonywać swoje zadania. Dbanie o dobrą, pozytywną energię, rozmowy z mądrymi osobami, wsparcie mentoringowe i coachingowe od menadżerów w pracy dodaje sił do dalszego wykonywania pracy. Praca w oparciu o prowizyjny system wynagrodzeń staje się dodatkową motywacją. Zdrowa rywalizacja pomiędzy członkami zespołu jest wskazana. Określane wymagania oraz ich realizacja, zwłaszcza ta powyżej planu powodują, że chętnie podejmujemy decyzje o podjęciu pracy np. na stanowisku specjalisty ds. pozyskiwania reklamodawców, która będzie wynagradzana prowizyjnie.
Elżbieta Jachymczak
Dziennikarka ekonomiczna
Zapraszana w roli prelegentki na najbardziej prestiżowe wydarzenia ekonomiczne oraz dziennikarskie w Polsce, tj. Forum Ekonomiczne w Karpaczu, Forum Innowacji czy Festiwal Rok Kobiet.
Wydawca, redaktor naczelna portalu Business Intelligence, założycielka i pomysłodawczyni Akademii Kobiecej Przedsiębiorczości. Od ponad 16 lat związana z biznesem, dziennikarstwem oraz edukacją.
Z sukcesem prowadzi swoje firmy. Jej działalność ma trwały i widoczny wpływ na polski rynek wydawniczy oraz polską przedsiębiorczość.
Jest ekspertką od skutecznego budowania marki dzięki mediom. Pasjonatka nauczania oraz przekazywania wiedzy.
Prywatnie miłośniczka porannej kawy.